Nie byłabym sobą, gdybym nie wydziergała konturówkowej koronki, od kiedy ją stosuję, wydaje mi się, że pudełka bez niej są po prostu nie wykończone ... szczególnie te niebieskie :)
Drugą herbaciarkę postanowiłam zrobić z symetrycznymi reliefami. Do tej pory wszystkie reliefy kładłam od ręki, jednak aby osiągnąć symetrię ( którą baaardzo lubię ) musiałam pokonać lenia i narysować wzorki na kartce i potem odbić na pudełku. Co mnie skłoniło do tego ? - pozazdrościłam Tulii symetrycznych, pięknych reliefów :) i chciałam sprawdzić jak sobie poradzę po 2 tygodniach od operacji cieśni nadgarstka.
Uwielbiam ten motyw ... brudny róż z niebieskościami fajnie wspólgra z patynowanymi reliefami.
Dziękuję za Wasze wizyty , życzenia świąteczne i pozostawione komentarze pod ostatnimi postami :)
Podobają mi się obie, ale ta pierwsza skradła mi serce fantastyczną kolorystyką, jest kapitalna!
OdpowiedzUsuńMówisz, że pierwsza ? ha, to jestem zaskoczona :) no miło zaskoczona :)
UsuńDziekuję Violu, i fajnie , że do mnie wpadłaś :)
Obydwie są cudne! Pierwsza wielce elegancka z tym błyskiem i przepiękną koronką a druga taka nostalgiczna. Reliefy wyszły bardzo ładnie, warto było pokonać leniuszka ;-)
OdpowiedzUsuńNo i te zdjęcia! Przepiękne aranżacje zrobiłaś :-)
Dziekuję Marzenko za MOC komplementów :))) I ja się cieszę, że pokonałam tego leniuszka ... i że ręka działa :)
UsuńŚciskam serdecznie !!!
Obie bardzo piękne, każda ma w sobie to coś:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Monika:)
Dziękuję Moniko :)
UsuńPozdrowienia ślę :)
Witaj, za pośrednictwem bloga Monika trafiłam do Ciebie. Uroczo tu, piękne kwiaty, pomysłowe decou. Niebieska herbaciarka mnie urzekła. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWitaj Alino :)
UsuńRozgość się proszę ... miło, że dołączyłaś do grona stałych gości :) i cieszę się, że ogród mój i decou przypadły ci do gustu :)
Pozdrawiam ,
Piękna robota! Błękity są super!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTeż tak uważam - błękity górą !!! :)
Pierwsza herbaciarka zachwyca mnie spokojem, który od niej bije...
OdpowiedzUsuńDruga świetnie wystylizowana na przedmiot z innej epoki :)
Dziękuję Kejti :)
OdpowiedzUsuń