Lipiec to mój miesiąc. Uwielbiam upalne dni, roztaczający się wokół zapach lawendy, brzęczenie bzygowatych namiętnie zbierających nektar od wczesnego ranka do późnych godzin wieczornych, trzepot skrzydeł kolorowych motyli...
Niebieski kolor lawendy ożywia swoją czerwienią pysznogłówka, niezwykle urocza roślinka. Jej liście są aromatyczne i można je dodawać do różnego rodzaju sałatek. Kwiaty lawendy świetnie się sprawdziły jako dodatek do przetworów owocowych- np. dżemu truskawkowo-porzeczkowego.
Uroku rabatce dodają również liliowce- kwiaty jednego dnia. Po jednym dniu przekwitają, ale na jednym pędzie może być nawet do 60 pąków, tak więc zachwycać nas mogą nawet przez dwa miesiące:)
Troszkę spóźnialskie róże:
Aloha Kordesa
Eden Rose
Giardina w towarzystwie clematisa Daniel Deronda
A z drugiej strony pergoli króluje clematis Etoile Vilolet z grupy Viticella. Druga Giardina niestety odbudowuje dopiero przemarznięte zimą pędy.
Grażynko :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem tej cudnej lawendy , toż u Ciebie jak w Prowansji , nie myślałam , że w naszym klimacie może tak pięknie lawenda kwitnąć :)
Róże też z pewnością cieszą oko i pachną obłędnie :)
Miłego dnia , Ci życzę :))
Ilona
Dziękuję Ilonko :)
OdpowiedzUsuńLawenda sama mi się wysiewa i wciąż poszerzam lawendowe rabatki :) Zaczęłam nawet myśleć nad polem lawendowym...tylko problem jest talki, że nie mam na tyle ziemii, musiałabym wydzierżawić...
Róże też pachną obłędnie no i lovam je bardzo :)
Pozdrawiam serdecznie ,
Piękny masz ogród.Róże przepiękne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńOgród dostarcza mi wiele radości.
Lawendy u Ciebie niczym w Prowansji,pięknie wygląda z tym glinianym garem można zamknąć oczy i marzyć o wakacjach,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Mariolu :)
OdpowiedzUsuńGliniany dzban rzeczywiście pięknie się komponuje z lawendą, nadaje charakteru całej rabatce.
Pozdrawiam serdecznie
Pięknie kwitnie Ci lawenda :). Ja nie mogę sie takiej doczekać u siebie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńOdmiana Hidoctu jest najodporniejsza na nasze warunki klimatyczne. Jeśli zapewni się jej przepuszczalną glebę odwdzięczy się pięknym kwitnieniem. Polecam - sprawdzona u mnie :)
Pozdrawiam :)
Będę szukać takiej odmiany lawendy.
UsuńTeż jestem Grażyna :)
Piękne róże - zanotowałam nazwy :) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńTe spóźnialskie róże to te, które zimą mocno przemarzają i dlatego później kwitną- ale warto czekać, bo są niezwykle piękne :)
Pozdrawiam serdecznie :)