Róże, lawenda i decoupage
Najważniejsze -jak w tytule-.Przyjemność tworzenia to jest właśnie to...Ptaszkowe zawsze mnie rozczulają.
No widzisz Grażynko, a tak się broniłaś :))) Karteczki bardzo ładne :)
No to wpadłaś jak śliwka w kompot:)
Śliczne karteluchy :) Miłego szaleństwa z maszyną życzę :)
I kto by to pomyślał? Grażynkę też dopadnie papierkowa choroba :))
Jakieś to zaraźliwe okropnie :)))Dziękuję Wam bardzo :)
Pisanki śliczne... zwłaszcza z szarym i różyczkami. Zapraszam do mnie...
Dziękuję, na pewno przyjdę z odwiedzinami w niedługim czasie :)
Najważniejsze -jak w tytule-.Przyjemność tworzenia to jest właśnie to...
OdpowiedzUsuńPtaszkowe zawsze mnie rozczulają.
No widzisz Grażynko, a tak się broniłaś :))) Karteczki bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńNo to wpadłaś jak śliwka w kompot:)
OdpowiedzUsuńŚliczne karteluchy :) Miłego szaleństwa z maszyną życzę :)
OdpowiedzUsuńI kto by to pomyślał? Grażynkę też dopadnie papierkowa choroba :))
OdpowiedzUsuńJakieś to zaraźliwe okropnie :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo :)
Pisanki śliczne... zwłaszcza z szarym i różyczkami. Zapraszam do mnie...
OdpowiedzUsuńDziękuję, na pewno przyjdę z odwiedzinami w niedługim czasie :)
Usuń