Podsumowując Stary Rok 2011 pod kątem ogrodniczo-różanym , postanowiłam wyszukać i przedstawić najładniejsze ujęcia róż, jakie udało mi się uczynić.
Niech będą zapowiedzią wspaniałego sezonu różanego 2012- wszak Nowy Rok przywitał nas lekkim mrozem dając nadzieję na przetrwanie wszystkich , nawet tych najdłuższych pędów róż pnących :)
Życzę zdrowia i wszelkiej pomyślności w Nowym 2012 Roku
Grażynko,czarujące zdjęcie.
OdpowiedzUsuńW nowym roku mało mszycy i innej zarazy a wielu cudownych kwiatów życzę.
Turkaweczko, dziękuję za najlepsze życzenia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
O!
OdpowiedzUsuńTych mszyc to ja też jak najmniej życzę ;).
I wszystkiego najlepszego noworocznego :**
Piękne róże, ach... kiedy ten czerwiec będzie....
Witaj Aniu:)
OdpowiedzUsuńPogoda ostatnio była prawdziwie wiosenna i miałam wrażenie, że czerwiec tuż tuż...
Dzięki za życzenia,